Uratował życie 37-latka
Dzięki pomocy czujnego przechodnia uratowane zostało życie 37-letniego mieszkańca Lublina, odnalezionego w sobotni wieczór w Uhercach Mineralnych. Mężczyzna z objawami wyziębienia organizmu trafił do szpitala. Z przydrożnego rowu wyciągnął go mieszkaniec Olszanicy, który wezwał pomoc.
Dzięki pomocy czujnego przechodnia uratowane zostało życie 37-letniego mieszkańca Lublina, odnalezionego w sobotni wieczór w Uhercach Mineralnych. Mężczyzna z objawami wyziębienia organizmu trafił do szpitala. Z przydrożnego rowu wyciągnął go mieszkaniec Olszanicy, który wezwał pomoc.
W sobotę przed godz. 19 dyżurny leskiej komendy Policji otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie uratowanym przed zamarznięciem. Jak ustalili policjanci, około godz. 18.30 przechodzień, w rowie przy skrzyżowaniu dróg w Uhercach Mineralnych zauważył leżącego człowieka. Mieszkaniec Olszanicy natychmiast zareagował, wyciągnął leżącego i zaalarmował odpowiednie służby. 37-letni mężczyzna z oznakami wyziębienia organizmu trafił do leskiego szpitala. Postawa przechodnia najprawdopodobniej uratowała mu życie - temperatura w chwili zdarzenia wynosiła minus osiem stopni Celsjusza.
Pamiętajmy! Silny wiatr w połączeniu z temperaturą powietrza tylko nieco poniżej 0°C może być odczuwalny dla człowieka tak, jak temperatura poniżej -30°C. Takie warunki atmosferyczne mogą być przyczyną odmrożeń i wychłodzenia organizmu. Wychłodzenie jest stanem, gdy temperatura wewnętrzna ciała spada poniżej 35°C. Jego objawami są: zaburzenia świadomości do śpiączki włącznie, powolna mowa, poczucie wyczerpania, zaburzenia mowy, senność.
Policja apeluje! Nie bądźmy obojętni wobec osób leżących na poboczach drogi, skwerach czy przystankach. Zwracajmy również uwagę na osoby, których zachowanie wskazuje, że mogą się znajdować w stanie nietrzeźwości. Policjanci liczą na pomoc z Państwa strony - jeden telefon może uratować człowieka przed zamarznięciem.