Wydarzenia

Pijany kierowca próbował uciekać do lasu

Data publikacji 07.07.2014

Policjanci oddziału prewencji z Rzeszowa, pełniący służbę w Bieszczadach, zatrzymali 35-letniego mieszkańca Przemyśla, który pijany jechał samochodem. W jego mitsubishi znaleziono także narkotyki w postaci marihuany. Mężczyzna usłyszał również zarzut znieważenia funkcjonariusza.

Policjanci oddziału prewencji z Rzeszowa, pełniący służbę w Bieszczadach, zatrzymali 35-letniego mieszkańca Przemyśla, który pijany jechał samochodem. W jego mitsubishi znaleziono także narkotyki w postaci marihuany. Mężczyzna usłyszał również zarzut znieważenia funkcjonariusza.

Do zdarzenia doszło nocą z soboty na niedzielę. Policjanci oddziału prewencji z Rzeszowa, pełniący służbę w Bieszczadach, w Solinie próbowali zatrzymać do kontroli kierowcę mitsubishi eclipse. Mężczyzna na widok radiowozu próbował uciekać boczną drogą, jednak natrafił na szlaban uniemożliwiający wjazd do lasu. Następnie znieważył zatrzymującego go funkcjonariusza. Policjanci ustalili, że w organizmie mężczyzny jest 1,7 promila alkoholu. W samochodzie mężczyzny znaleziono środki odurzające w postaci marihuany.

35-latek z Przemyśla odpowie przed sądem za szereg popełnionych przestępstw. Usłyszał już zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, znieważenie funkcjonariusza podczas wykonywania przez niego obowiązków służbowych oraz posiadania środków odurzających w postaci marihuany. Mężczyzna przyznał się do popełnionych przestępstw.

Powrót na górę strony