Kolizja z sarną
Data publikacji 18.08.2014
Policjanci w piątek pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, które spowodowała sarna. Zwierzę w samo południe wybiegło na jezdnię w Polańczyku, powodując kolizję z dwoma pojazdami.
Policjanci w piątek pracowali na miejscu zdarzenia drogowego, które spowodowała sarna. Zwierzę w samo południe wybiegło na jezdnię w Polańczyku, powodując kolizję z dwoma pojazdami.
W zdarzeniu tym razem nikt nie ucierpiał, zarówno 61-letni kierowca volkswagena golfa jak i 49-letni obywatel Austrii jadący motocyklem, wyszli z niego bez uszczerbku na zdrowiu. Policjanci ustalili, że około godz. 12 na jezdnię w Polańczyku prosto pod koła volkswagena golfa z przydrożnych zarośli wybiegła sarna. Zwierzę odbiło się od samochodu i uderzyło w nadjeżdżający z naprzeciwka motocykl BMW, którym jechał 49-latek z okolic Grazu. Mimo dość poważnych uszkodzeń motocykla jego kierowca nie odniósł obrażeń. Zwierzę zdołało uciec do lasu.
W Bieszczadach trwa pełnia sezonu turystycznego, a co za tym idzie na drogach regionu ruch pojazdów jest nasilony. Coraz częściej też dochodzi do zdarzeń z udziałem dzikich zwierząt- o podobnym wypadku pisaliśmy tutaj.
Po raz kolejny Policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności przez kierowców poruszających się po bieszczadzkich drogach!