Pijany wjechał w drzewo
Policjanci zatrzymali kompletnie pijanego kierowcę, który mimo stanu w jakim się znajdował prowadził samochód po drodze krajowej z Leska do Glinnego. W miejscowości Glinne wjechał na przydrożny parking i uderzył pojazdem w rosnące tam drzewo. Dalszą jazdę pijanemu kierowcy uniemożliwili świadkowie zdarzenia, którzy na miejsce wezwali Policję.
Policjanci zatrzymali kompletnie pijanego kierowcę, który mimo stanu w jakim się znajdował prowadził samochód po drodze krajowej z Leska do Glinnego. W miejscowości Glinne wjechał na przydrożny parking i uderzył pojazdem w rosnące tam drzewo. Dalszą jazdę pijanemu kierowcy uniemożliwili świadkowie zdarzenia, którzy na miejsce wezwali Policję.
W sobotni wieczór policjanci zostali poinformowani o pijanym kierowcy, który swoim fordem galaxy wyjechał z Leska w kierunku Ustrzyk Dolnych. W miejscowości Glinne kierowca wjechał na przydrożny parking i uderzył pojazdem w rosnące tam drzewo. Dalszą jazdę pijanemu kierowcy uniemożliwili świadkowie zdarzenia, którzy na miejsce wezwali Policję.
Policjanci ustalili, że fordem galaxy kierował 30-letni mieszkaniec Sanoka. Mężczyzna był kompletnie pijany: wytoczył się z samochodu który prowadził, mówił bełkotliwie i bez sensu, czuć było od niego alkohol. Ponieważ odmówił poddania się badaniu na alkomacie, pobrano od niego krew do dalszych badań. 30-latek noc spędził w policyjnej izbie wytrzeźwień.
Policjanci ustalili również, że sanoczanin prowadził samochód mimo posiadanego zakazu, wydanego za popełnienie podobnego przestępstwa przez sąd. Za swoje zachowanie 30-latek odpowie przed sądem.