Policjanci wyjaśniają przyczynę pożaru
Data publikacji 16.03.2015
Funkcjonariusze wyjaśniają przyczynę pożaru, do jakiego doszło w sobotni wieczór w Myczkowie. Właściciel domu jednorodzinnego, w którym wybuchł ogień, straty oszacował na około 100 tysięcy złotych.
Funkcjonariusze wyjaśniają przyczynę pożaru, do jakiego doszło w sobotni wieczór w Myczkowie. Właściciel domu jednorodzinnego, w którym wybuchł ogień, straty oszacował na około 100 tysięcy złotych.
Jak ustalili policjanci pracujący na miejscu pożaru doszło do niego około godz. 22 w sobotę. Właściciel niezamieszkanego jeszcze domu jednorodzinnego przyjechał do niego, aby przepalić w piecu. Po jakimś czasie usłyszał jakby trzask płomieni.
W wyniku pożaru, który gasiło pięć jednostek straży pożarnej częściowemu spaleniu uległa kotłownia, stropy i poddasze domu. Właściciel straty oszacował na około 100 tysięcy złotych. Funkcjonariusze wyjaśniają co było powodem zdarzenia.