Uratowali mężczyznę przed zamarznięciem
Data publikacji 04.01.2016
Policjanci znaleźli mężczyznę, który leżał w centrum Cisnej. Niska temperatura, jaka panowała w tym dniu, zagrażała jego życiu i zdrowiu. Jak się okazało mężczyzna był pijany, nie był w stanie poruszać się o własnych siłach. Został przewieziony do szpitala w Lesku na obserwację. Następnie umieszczono go w schronisku dla bezdomnych.
Policjanci znaleźli mężczyznę, który leżał w centrum Cisnej. Niska temperatura, jaka panowała w tym dniu, zagrażała jego życiu i zdrowiu. Jak się okazało mężczyzna był pijany, nie był w stanie poruszać się o własnych siłach. Został przewieziony do szpitala w Lesku na obserwację. Następnie umieszczono go w schronisku dla bezdomnych.
W sylwestra po południu dyżurny leskiej policji odebrał zgłoszenie o człowieku, który leżał za sklepem w miejscowości Cisna. Na miejscu policjanci odnaleźli 45-letniego mężczyznę. Jak się okazało był on tak pijany, że nie mógł poruszać się o własnych siłach. Mężczyzna został odwieziony do szpitala, gdzie pozostał na obserwacji. Po kilku dniach pobytu w szpitalu przewieziono go do schroniska dla bezdomnych im. Brata Alberta w Sanoku.
Pamiętajmy, że obowiązkiem każdego z nas jest reagowanie na cudzą krzywdę. Nie bądźmy obojętni wobec tych, którzy zwłaszcza teraz mogą potrzebować naszej pomocy. Wystarczy tylko jeden telefon pod numer 112 lub 997, by uchronić kogoś od wychłodzenia i uratować czyjeś życie.