Pies uratował mieszkańców przed tragedią
Głośne szczekanie i drapanie obudziło kobietę, która z dwójką swoich dzieci spała w pokoju. Gdy otworzyła drzwi, okazało się, że drugie pomieszczenie drewnianego domu płonie. Policjanci wyjaśniają przyczynę pożaru.
Głośne szczekanie i drapanie obudziło kobietę, która z dwójką swoich dzieci spała w pokoju. Gdy otworzyła drzwi, okazało się, że drugie pomieszczenie drewnianego domu płonie. Policjanci wyjaśniają przyczynę pożaru.
Wczoraj, około 1.30 w nocy w Dębnie zapalił się drewniany budynek mieszkalny. W domu spała 20-letnia kobieta i dwójka jej dzieci w wieku 2,5 i 5 lat. Nagle kobietę obudziło głośne szczekanie psa, który drapał w drzwi pokoju. Gdy wstała okazało się, że z pomieszczenia, w którym mieści się piec centralnego ogrzewania wydobywa się dym, a ogień rozprzestrzenia się na dom.
Do przyjazdu Straży Pożarnej kobieta sama gasiła pożar. Dzieciom i właścicielce domu nic sie nie stało, natomiast budynek spalił się całkowicie.