Wydarzenia

UCIECZKA SKRADZIONYM "GOLFEM"

Data publikacji 10.01.2008

Wczorajszy nocny pościg za skradzionym golfem trwał od Mielca do Szczucina. Policjanci odzyskali auto wartości 27 tys.zł. Złodziej uciekł.Około północy do KPP w Mielcu zadzwonił mężczyzna z ul. Dąbrowskiego w Mielcu informując, że koło...

Wczorajszy nocny pościg za skradzionym golfem trwał od Mielca do Szczucina. Policjanci odzyskali auto wartości 27 tys.zł. Złodziej uciekł.Około północy do KPP w Mielcu  zadzwonił  mężczyzna z ul. Dąbrowskiego w Mielcu informując, że koło samochodu m-ki Volkswagen Golf na parkingu przyblokowym kręcą się jacyś mężczyźni, którzy na pewno nie są jego właścicielami. Kiedy mężczyzna to relacjonował jeden ze złodziei wszedł do samochodu i odjeżdżał z parkingu a drugi pośpiesznie się oddalił pieszo. Natychmiast dyżurny skierował tam dostępne patrole zmotoryzowane i załoga jednego z nich zauważyła ten samochód skręcający w ul. Al. Jana Pawła II. Na sygnał do zatrzymania kierujący gwałtownie przyśpieszył. Jadąc nie zatrzymał się na polecenie innego patrolu i z ogromną prędkością w trudnych warunkach atmosferycznych jechał w kierunku Szczucina. Chwilami tracił kontrolę nad pojazdem ale „cudem” wracał na swój tor jazdy. Policjanci nie chcąc ryzykować życia innych użytkowników drogi nie zatrzymywali za wszelką cenę uciekającego. Kierujący Golfem nie zatrzymał się także na punkcie kontrolnym w Szczucinie. Stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w krawężnik i po chwili porzucił samochód pomiędzy blokami na osiedlu.Przykład ten pokazuje, że wzajemna asekuracja sąsiedzka może uchronić nas od utraty dorobku czasem nawet całego życia.Czynności proadzi KPP w Mielcu
Powrót na górę strony