Tragiczny finał poszukiwań zaginionego
Data publikacji 09.04.2008
Wczoraj wieczorem rodzina 85-letniego mieszkańca Partynii powiadomiła Policję o jego nie powróceniu do domu. Mężczyzna wyszedł rano z domu i nie dał znaku życia. Przez noc trwały kontrole potencjalnych miejsc pobytu zaginionego. Dziś rano...
Wczoraj wieczorem rodzina 85-letniego mieszkańca Partynii powiadomiła Policję o jego nie powróceniu do domu. Mężczyzna wyszedł rano z domu i nie dał znaku życia. Przez noc trwały kontrole potencjalnych miejsc pobytu zaginionego. Dziś rano ruszyła szerzej zakrojona akcja.Od rana w poszukiwaniach 85-latka brało udział kilkadziesiąt osób. Policjanci, strażacy, rodzina i mieszkańcy wsi przeczesywali okoliczne lasy. Rozesłano komunikaty do sąsiednich jednostek policji. Niestety o godzinie 11.45 kilkaset metrów od miejsca zamieszkania w zaroślach odnaleziono wiszące na drzewie zwłoki starszego mężczyzny. Wstępne policyjno-prokuratorskie ustalenia nie wskazują na udział osób trzecich w tym zdarzeniu.Policja wyjaśnia dlaczego mężczyzna targnął się na swoje życie.