Okradziony w zatoczce autobusowej na ulicy Sienkiewicza
Policjanci wyjaśniają okoliczności kradzieży do której doszło wczoraj na ulicy Sienkiewicza. Mielczanin stracił dokumenty i 4200 zł.
Policjanci wyjaśniają okoliczności kradzieży, do której doszło wczoraj na ulicy Sienkiewicza. Mielczanin stracił dokumenty i 4200 zł.
53-letni mężczyzna wybrał pieniądze z bankomatu przy ulicy Pisarka. Włożył je do saszetki, którą schował do kieszeni w drzwiach samochodu. Po chwili jazdy zauważył, że w kole samochodu nie ma powietrza. Zjechał w zatoczkę autobusową na ulicy. Sienkiewicza i zaczął wymianę koła. W pewnym momencie, podjechała do niego kobieta w wieku około 30-40 lat (najprawdopodobniej starym modelem Volkswagena Polo - ciemnego koloru - o początkowych nr rej. RZE). Kierująca samochodem zapytała o adres w Mielcu. Mężczyzna wytłumaczył kobiecie jak powinna dojechać, po czym ta odjechała. Po chwili zauważył również, że w kieszeni drzwi nie ma saszetki. Powiadomił Policję.
Trwają czynności mające na celu ustalenie sprawcy tej kradzieży. Wszystkie osoby mające jakiekolwiek informacje w przedmiotowej sprawie proszone są o kontakt osobisty z KPP w Mielcu lub telefoniczny pod nr tel. (0-17) 58-45-409 lub 997.
Czynności prowadzi KPP w Mielcu.