Zmarł chłopiec, który kierował quadem
Data publikacji 10.07.2009
Dziś w nocy w szpitalu zmarł chłopiec, który w dniu 29 czerwca, wjechał mini-quadem w volkswagena golfa.
Zmarł chłopiec, który w dniu 29 czerwca, wjechał mini-quadem w volkswagena golfa.
Dzisiaj w nocy, pomimo wysiłku lekarzy, zmarł 14-letni chłopiec, który został ranny w wypadku w miejscowości Padew Narodowa. Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 29 czerwca. 14-latek kierujący mini-quadem nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i wyjeżdżając z leśnej przecinki na jezdnię, zderzył się z volkswagenem golfem.
Czynności w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Mielcu.
Więcej informacji o tym wypadku znajdziesz tutaj.