Ofiara mrozu w Woli Otałęskiej
Policjanci ustalają okoliczności śmierci znalezionego dzisiaj rano w Woli Otałęskiej mężczyzny. Prawdopodobnie zmarł z wychłodzenia. Jest to pierwsza ofiara mrozów tej zimy w powiecie mieleckim.
Policjanci ustalają okoliczności śmierci znalezionego dzisiaj rano w Woli Otałęskiej mężczyzny. Prawdopodobnie zmarł z wychłodzenia. Jest to pierwsza ofiara mrozów tej zimy w powiecie mieleckim.
Około godz. 6.30 jadący do pracy dwaj mieszkańcy Woli Otałęskiej zauważyli w polu niedaleko drogi leżacego człowieka. Swoim samochodem przewieźli znanego im mężczyznę do jego domu, gdzie mieszkał z matką i powiadomili pogotowie ratunkowe. Przybyły na miejsce lakarz stwierdził zgon w wyniku wychłodzenia. Ofiara mrozu to 55-letni mieszkaniec Woli Otałęskiej. Zmarły nie miał na sobie odpowiedniej do pory roku odzieży. Nie wykluczone też, że do śmierci mężczyzny mógł przyczynić się spożywany przez niego wieczorem alkohol.
To siedemnasta ofiara tegorocznej zimy w naszym województwie. Zobacz statystyki wychłodzeń.