Wydarzenia

Mierzył ze strzelby do przechodniów

Data publikacji 22.04.2010

Policjanci zatrzymali wczoraj mężczyznę, który na jednej z mieleckich ulic mierzył do przechodniów ze strzelby. Sprawca tego zdarzenia był pijany, a strzelba okazała się zabawką.

Policjanci zatrzymali wczoraj mężczyznę, który na jednej z mieleckich ulic mierzył do przechodniów ze strzelby. Sprawca tego zdarzenia był pijany, a strzelba okazała się zabawką.

 

Wczoraj, około godz. 18. do dyżurnego komendy w Mielcu zadzwonił mieszkaniec ulicy Kusocińskiego, zaniepokojony tym, że przed blokiem chodzi mężczyzna ze strzelbą. Według relacji zgłaszającego mierzył on do bawiących się tam dzieci oraz innych przechodniów.

 

Policjanci natychmiast udali się w rejonie Placu AK, gdzie zauważyli mężczyznę, który faktycznie mierzył do przechodniów ze strzelby. Sprawcą zamieszania był 57-letni mieszkaniec Mielca. Został on przewieziony do komendy, gdzie przebadano jego stan trzeźwości. Miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Okazało się, że przedmiot, którym straszył przechodniów to zwykła zabawka o wyglądzie małej strzelby.

 

Za zakłócenie spokoju i porządku publicznego mężczyźnie grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

Czynności prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Mielcu.

  • ''Strzelba'', którą mężczyzna straszył przechodniów
Powrót na górę strony