Wydarzenia

16-latek chciał skoczyć z kładki

Data publikacji 14.02.2011

Mieleccy policjanci zdążyli dotrzeć do 16-latka, który chciał skoczyć z mostu do Wisłoki. Powodem jego kroku był zawód miłosny.

Mieleccy policjanci zdążyli dotrzeć do 16-latka, który chciał skoczyć z mostu do Wisłoki. Powodem jego kroku był zawód miłosny.

W sobotę około godz. 21. dyżurny odebrał telefon, w którym młody męski głos poinformował, że zaraz popełni samobójstwo skacząc z kładki do rzeki Wisłoka. Dyżurny Policji podtrzymując rozmowę z mężczyzną, natychmiast skierował tam patrol. W tym czasie chłopak opowiadał o swoim zawodzie miłosnym i rozstaniu z dziewczyną. Po kilku minutach rozmowy połączenie telefoniczne zostało przerwane. Zaraz po tym drogą radiową policjanci poinformowali, że dotarli doi młodzieńca, który przechylał się przez barierkę na kładce. Wezwano karetkę pogotowia, która przewiozła 16-latka do szpitala.

Czynności prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Mielcu.

Powrót na górę strony