Wydarzenia

Pijany przewoził skradzione drzewo

Data publikacji 27.06.2011

Blisko trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał 35-letni kierowca citroena, który został zatrzymany w sobotnie popołudnie w Grochowym. W samochodzie przewoził skradzione chwilę wcześniej drzewo.

Blisko trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu miał 35-letni kierowca citroena, który został zatrzymany w sobotnie popołudnie w Grochowym. W samochodzie przewoził skradzione chwilę wcześniej drzewo.

Około godz. 17.45 funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Mielcu kontrolowali pojazdy w Grochowym. W pewnym momencie zauważyli citroena, który na widok radiowozu gwałtownie się zatrzymał i zawrócił. Policjanci udali się za tym pojazdem, którego kierujący pomimo dawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych nie zatrzymywał się. Po chwili kierujący citroenem skręcił na posesję i zamienił się z pasażerką miejscami. Ten zabieg nic nie pomógł. Jak się okazało 35-letni mieszkaniec naszego powiatu miał w wydychanym powietrzu 2,7 promila alkoholu. W samochodzie przewoził pocięte drzewo olchowe, które ściął w lesie w Szydłowcu. Strażnik leśny wycenił skradzione drzewo na kwotę ok. 200 zł. Za jazdę w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje do 2 lat pozbawienia wolności, za kradzież do lat 5.

Czynności prowadzi KPP w Mielcu.

  • na zdjęciu ujawnione skradzione drzewo
Powrót na górę strony