Uszkodził samochód. Okazało się, że był poszukiwany
W sobotnią noc, mieleccy policjanci zatrzymali 22-letniego mieszkańca Mielca zaraz po tym, jak uszkodził samochód stojący na przyblokowym parkingu. Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany celem doprowadzenia do zakładu karnego.
W sobotnią noc, mieleccy policjanci zatrzymali 22-letniego mieszkańca Mielca zaraz po tym, jak uszkodził samochód stojący na przyblokowym parkingu. Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany celem doprowadzenia do zakładu karnego.
W sobotę, przed godz. 2. w nocy dyżurny Policji odebrał zgłoszenie od mężczyzny, który zawiadomił, że trzy osoby dewastują mu samochód zaparkowany przed blokiem. We wskazane miejsce natychmiast został skierowany patrol. Funkcjonariusze widząc uciekających trzech mężczyzn, ruszyli za nimi w pościg.
Policjanci zatrzymali jednego ze sprawców uszkodzenia pojazdu. To 22-letni mieszkaniec Mielca, znany Policji z wcześniej popełnianych przestępstw. W toku dalszych czynności w tej sprawie funkcjonariusze ustalili, że sprawca uszkodzenia pojazdu jest poszukiwany w celu doprowadzenia do zakładu karnego, aby odbyć tam karę dwóch lat pozbawienia wolności.
Właściciel pojazdu straty powstałe w wyniku uszkodzeń wycenił na kwotę 3 tysięcy złotych. Mężczyźni uszkodzili w samochodzie prawe lusterko, wybili tylną i boczną szybę, przebili opony, rozbili lampy pojazdu oraz porysowali karoserię. Policja ustala pozostałych uczestników tego zdarzenia.