Policjanci zatrzymali sprawców kradzieży rowerów
W ostatnim tygodniu mieleccy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy z bloku w centrum miasta usiłowali ukraść dwa rowery oraz dwóch innych mężczyzn - sprawców kradzieży roweru z stacji paliw w Mielcu. Wszyscy usłyszeli już zarzuty, za kradzież grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
W ubiegłym tygodniu mieleccy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy z bloku w centrum miasta usiłowali ukraść dwa rowery, zatrzymali także dwóch innych mężczyzn - sprawców kradzieży roweru ze stacji paliw w Mielcu. Wszyscy usłyszeli już zarzuty. Za kradzież grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Tydzień temu we wtorek wieczorem policjanci patrolujący rejon służbowy zauważyli dwóch podejrzanie zachowujących się mężczyzn, każdy z nich prowadził rower. Mężczyzn wylegitymowano i zapytano o pochodzenie rowerów. W czasie rozmowy mężczyźni nie potrafili jednoznacznie wskazać do kogo należą rowery i jak znalazły się w ich posiadaniu.
Funkcjonariusze ustalili, że rowery pochodzą z klatki schodowej jednego z pobliskich bloków i należą do jego mieszkańców. Właściciele rowerów zgodnie twierdzili, że rowery stały zabezpieczone pod drzwiami ich mieszkań. Mężczyźni zostali zatrzymani, byli nietrzeźwi. To mieszkańcy Mielca, mają 40 i 30 lat. W czwartek usłyszeli zarzut usiłowania kradzieży. W czasie przesłuchania nie przyznali się do winy, wyjaśniając, że w chwili legitymowania przez policjantów tylko opierali się o rowery pozostawione przed blokiem. Właściciele rowerów wycenili ich wartość na 300 i 900 złotych.
W sobotę doszło do kradzieży roweru na stacji paliw w Mielcu. Pracownik stacji zauważył na monitoringu jak nieznany mu mężczyzna kradnie pozostawiony przed stacją rower. W rozpoznaniu sprawcy policjantom pomógł monitoring i inni pracownicy stacji. Rozpoznali mężczyznę, który ukradł rower jako swojego stałego klienta. W sprawie zostało zatrzymanych dwóch mężczyzn, mają 19 i 21 lat, są mieszkańcami powiatu dębickiego. Rower został odzyskany, trwają dalsze czynności w tej sprawie.