Oszust w rękach Policji
Sukcesem zakończyło się postępowanie w sprawie oszustwa, którego ofiarą padła 34-letnia mieszkanka Mielca. Kobieta w zamian za obietnicę pomocy przy zatrudnieniu przekazała nieznajomemu mężczyźnie kserokopię swojego dowodu osobistego oraz numer konta. Oszust wykorzystując dane kobiety zaciągnął 3 pożyczki na kwotę powyżej 2 tys. złotych.
Sukcesem zakończyło się postępowanie w sprawie oszustwa, którego ofiarą padła 34-letnia mieszkanka Mielca. Kobieta w zamian za obietnicę pomocy przy zatrudnieniu przekazała nieznajomemu mężczyźnie kserokopię swojego dowodu osobistego oraz numer konta. Oszust wykorzystując dane kobiety zaciągnął 3 pożyczki na kwotę powyżej 2 tys. złotych.
Mieleccy śledczy prowadząc postępowanie o oszustwo na szkodę mieszkanki Mielca wpadli na trop mężczyzny z województwa małopolskiego, który wykorzystując dane kobiety zaciągnął w instytucjach udzielających kredyty 3 pożyczki na kwotę powyżej 2 tys. złotych.
Policjanci ustalili, że w listopadzie 2012 roku mieszkanka Mielca, chcąc zdobyć pracę udostępniła nieznanemu mężczyźnie swoje dane. Kobieta przesłała pośrednikowi kserokopię swojego dowodu osobistego oraz numer rachunku bankowego. Mężczyzna, aby uwiarygodnić zamiar załatwienia pracy kobiecie polecił jej wpłacić na konto drobną kwotę pieniędzy.
Krótko po tym okazało się, że mężczyzna był oszustem, a kilka miesięcy później do kobiety zaczęły przychodzić dokumenty wzywające do zapłaty należności za pożyczki, które jak się okazało w jej imieniu zaciągał nieznany jej mężczyzna. Kobieta zgłosiła sprawę na Policję. Funkcjonariusze dotarli do mężczyzny, który okazał się być sprawcą tego przestępstwa. Oszust to 27-letni mieszkaniec powiatu nowosądeckiego. Mężczyzna usłyszał zarzut. Za oszustwo grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
