14-latek włamał się do własnego mieszkania
Mieleccy śledczy ustalili sprawcę włamania do mieszkania, z którego skradziono blisko 2,5 tysiąca złotych oraz złotą biżuterię wartą dwa tysiące. Sprawcą włamania okazał się być 14 – latek, który wraz z rodziną zamieszkiwał okradzione mieszkanie.
Mieleccy śledczy ustalili sprawcę włamania do mieszkania, z którego skradziono blisko 2,5 tysiąca złotych oraz złotą biżuterię wartą dwa tysiące. Sprawcą włamania okazał się być 14-latek, który wraz z rodziną zamieszkiwał okradzione mieszkanie.
O włamaniu do mieszkania Policję powiadomiła jego właścicielka. Kobieta poinformowała funkcjonariuszy, że z mieszkania zginęło blisko 2,5 tysiąca złotych w gotówce oraz złota biżuteria. Jak ustalili policjanci do włamania doszło w dniach między 5 a 9 maja br.
Po wykonaniu czynności śledczy ustalili także, że sprawca włamania posługiwał się najprawdopodobniej dopasowanym kluczem.
Już wtedy policjanci podejrzewali, że sprawcą włamania może być jeden z członków rodziny.
Śledczy przesłuchali 14-latka -syna właścicielki mieszkania, który przyznał się do kradzieży pieniędzy i biżuterii. Chłopiec wyjaśnił, że ukradł pieniądze, aby wydać je na własne potrzeby. O losie nieletniego zadecyduje sędzia rodzinny.