Za znęcanie trafił do aresztu
Tuż po awanturze domowej policjanci zatrzymali 40 – letniego mężczyznę, który od kilku miesięcy znęcał się nad swoim ojcem. Zatrzymany w grudniu ubiegłego roku wrócił z zakładu karnego do domu ojca po tym jak odbywał karę pozbawienia wolności za znęcanie się nad nim. W poniedziałek ponownie trafił do aresztu.
Tuż po awanturze domowej policjanci zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który od kilku miesięcy znęcał się nad swoim ojcem. Zatrzymany w grudniu ubiegłego roku wrócił z zakładu karnego do domu ojca po tym jak odbywał karę pozbawienia wolności za znęcanie się nad nim. W poniedziałek ponownie trafił do aresztu.
Policjanci interweniowali wobec mężczyzny, który wywołał awanturę domową znęcając się nad swoim 79-letnim ojcem. Jak ustalili funkcjonariusze, 40-letni syn od kilku miesięcy znęcał się nad swoim ojcem wywołując kilka razy w tygodniu awantury, podczas których bił ojca w głowę i inne części ciała, nękał i groził pozbawieniem życia. 40-latek w grudniu ubiegłego roku wrócił z zakładu karnego, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności za znęcanie się nad ojcem.
W ostatnią niedzielę policjanci zatrzymali mężczyznę po kolejnej awanturze wszczętej przez nietrzeźwego syna. 79-latek uciekł do sąsiadów w obawie przez synem i zgłosił sprawę na Policję. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali awanturującego się syna i osadzili w pomieszczeniach dla zatrzymanych.
Zebrany materiał dowodowy pozwolił postawić 40 - latkowi zarzut znęcania się nad członkiem rodziny. Kolejnego dnia sąd zastosował wobec zatrzymanego mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci 3-miesięcznego aresztu. Za znęcanie się nad ojcem mężczyzna może ponownie trafić do więzienia.
-
archiwum KPP Mielec
