Policjanci zatrzymali sprawców brutalnego pobicia
Zarzut pobicia usłyszało pięciu mieszkańców gminy Tuszów Narodowy. W ubiegłą niedzielę napadli oni w Sarnowie na dwóch mężczyzn w wieku 50 i 49 lat. Napastnicy uderzali pokrzywdzonych butelkami po głowach i kopali. Pobici mężczyźni trafili do szpitala. Trwają dalsze czynności w tej sprawie mające na celu szczegółowe wyjaśnienie okoliczności zdarzenia.
Zarzut pobicia usłyszało pięciu mieszkańców gminy Tuszów Narodowy. W ubiegłą niedzielę napadli oni w Sarnowie na dwóch mężczyzn w wieku 50 i 49 lat. Napastnicy uderzali pokrzywdzonych butelkami po głowach i kopali. Pobici mężczyźni trafili do szpitala. Trwają dalsze czynności w tej sprawie mające na celu szczegółowe wyjaśnienie okoliczności zdarzenia.
W niedzielę około godz. 21 dyżurny mieleckiej komendy Policji przyjął zgłoszenie o pobiciu dwóch mężczyzn. Do zdarzenia miało dojść w miejscowości Sarnów w gminie Tuszów Narodowy. Policjanci, którzy już po chwili pojawili się na miejscu, rozpytali świadków i zabezpieczyli dowody przestępstwa. Pobici, 50-letni oraz 49-letni mieszkańcy Sarnowa, zostali przewiezieni przez załogę pogotowia ratunkowego do szpitala. Mężczyźni w wyniku pobicia odnieśli urazy głów i ogólne potłuczenia.
W kolejnych dniach policjanci prowadząc czynności w sprawie pobicia zatrzymali siedem osób, jedną kobietę i sześciu mężczyzn w wieku od 18 do 26 lat. Śledczy mimo sprzecznych zeznań osób uczestniczących w zajściu, ustalili przebieg zdarzenia.
Jak wynika z tych ustaleń, 7 września kilkoro znajomych przebywających w Grochowem zostało zaatakowanych przez grupę osób z sąsiedniej miejscowości. Mężczyźni w odwecie postanowili zebrać swoich znajomych i pojechać "wymierzyć sprawiedliwość". Przejeżdżając przez Sarnów szukający zemsty napotkali dwóch mężczyzn. Między grupą młodzieży a dwoma mężczyznami wywiązała się szarpanina, podczas której pasażerowie samochodu zaatakowali przechodniów uderzając ich szklanymi butelkami po głowach i kopiąc.
Świadkami pobicia byli członkowie rodziny jednego z pokrzywdzonych mężczyzn, którzy zawiadomili Policję. W czwartek policjanci postawili zarzuty pobicia pięciu uczestnikom zdarzenia, wszyscy przyznali się do udziału w pobiciu. Trwają dalsze czynności policyjne mające na celu wyjaśnienie szczegółów zajścia. Za pobicie zatrzymanym grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.