Nie przeszły obojętnie
Komendant Powiatowy Policji w Mielcu wyróżnił dwie mieszkanki powiatu, które widząc, że kobieta chce odebrać sobie życie, wezwały policję. Utrzymując stały kontakt z dyżurnym, zaopiekowały się 53-letnią mielczanką, aż do przyjazdu policjantów.
Komendant Powiatowy Policji w Mielcu wyróżnił dwie mieszkanki powiatu, które widząc, że kobieta chce odebrać sobie życie, wezwały policję. Utrzymując stały kontakt z dyżurnym, zaopiekowały się 53-letnią mielczanką, aż do przyjazdu policjantów.
W gabinecie komendanta powiatowego - insp. Andrzeja Świdra odbyło się dziś spotkanie z kobietami, które tydzień temu pomogły policjantom uratować 53-letnią mieszkankę Mielca. Kobieta chciała targnąć się na własne życie, skacząc do rzeki.
Komendant podziękował obu paniom za wrażliwość i chęć pomocy innym. W słowach uznania podkreślił, że kobiety umożliwiły funkcjonariuszom szybką reakcję, bo takiej wymagała ta sytuacja. Mieszkanki powiatu mieleckiego wezwały policję i utrzymując stały kontakt z dyżurnym powstrzymywały kobietę, aż do przyjazdu funkcjonariuszy. Policjanci ustalili tożsamość mielczanki, nawiązali kontakt z jej rodziną, potem przekazali pod opiekę lekarzy.
Komendant podkreślił, że postawa kobiet zasługuje na szacunek i słowa uznania, powinna być wzorem do naśladowania.
