Policjanci ewakuowali mieszkańców bloków
Dziś od rana funkcjonariusze z Mielca wspierani przez policyjnych antyterrorystów, wykonywali czynności w związku z informacją dotyczącą podłożenia ładunku wybuchowego. Miał on znajdować się pod samochodem, który został zaparkowany przed mielecką komendą. Z pobliskich bloków ewakuowano kilkadziesiąt osób. Zgłoszenie nie zostało potwierdzone.
Dziś tuż przed godz. 9, do mieleckiej jednostki zgłosiła się 31-letnia kobieta, która poinformowała, że przyjechała samochodem, pod którym może znajdować się ładunek wybuchowy. Policjanci niezwłocznie podjęli czynności zmierzające do zapewnienia bezpieczeństwa osób znajdujących się w rejonie zaparkowanego samochodu. Z pobliskich bloków ewakuowano kilkadziesiąt mieszkańców, którzy schronienie znaleźli między innymi w budynku urzędu miasta i swoich rodzin.
Policyjni antyterroryści przy pomocy specjalistycznego sprzętu zdjęli urządzenie z podwozia pojazdu, po czym przetransportowali w bezpieczne miejsce.
Działania trwały kilka godzin. Zablokowane były ulice Wyspiańskiego i Bogusławskiego. Osoby, które zostały ewakuowane wróciły już bezpiecznie do swoich domów. Policjanci sprawdzili samochód, którym przyjechała kobieta oraz przeprowadzili oględziny. Na szczęście informacja dotycząca podłożenia ładunku wybuchowego się nie potwierdziła.