Kradzież telefonu
Pacjenci w placówkach medycznych, często zapominają o zachowaniu czujności i zwracaniu uwagi na rzeczy osobiste. Pozostawione saszetki, torebki i inne wartościowe przedmioty bez właściwego nadzoru, stają się łatwym łupem dla złodziei. Przekonał się o tym 67-letni pacjent szpitala w Przeworsku, któremu skradziono telefon komórkowy.
Pacjenci w placówkach medycznych, często zapominają o zachowaniu czujności i zwracaniu uwagi na rzeczy osobiste. Pozostawione saszetki, torebki i inne wartościowe przedmioty bez właściwego nadzoru, stają się łatwym łupem dla złodziei. Przekonał się o tym 67-letni pacjent szpitala w Przeworsku, któremu skradziono telefon komórkowy.
Do Komendy Powiatowej Policji w Przeworsku zgłosił się mężczyzna, który złożył zawiadomienie o kradzieży telefonu komórkowego marki Nokia 6303. Do zdarzenia doszło 15 lipca bieżącego roku. 67-letni pacjent szpitala w Przeworsku, udając się na zabiegi rehabilitacyjne pozostawił telefon zamknięty w szafce w szatni, jednak kulczyki zarówno do szafki jaki i do pomieszczenia szatni pozostawił w drzwiach. Po przeprowadzonych zabiegach mężczyzna zorientował się, że skradziono mu telefon, jednak zdecydował zgłosić ten fakt na Policję dopiero kilka dni po zdarzeniu. Funkcjonariusze prowadzą czynności w tej sprawie.
Policja apeluje o ostrożności i zwrócenie uwagi na pozostawianie przedmiotów bez właściwego nadzoru. Opisany przypadek nie jest wydarzeniem jednostkowym, jest kolejnym potwierdzeniem, że pozostawiane bez właściwego zabezpieczenia rzeczy, stają się łatwym łupem dla złodziei. Brak świadków kradzieży, śladów pozostawionych przez przestępcę i długi okres, jaki upłynął od czasu zdarzenia do jego zgłoszenia powoduje, że policjanci nie zawsze są w stanie zatrzymać złodziei i odzyskać skradzione przedmioty. Bądźmy zatem czujni i zwróćmy uwagę na nasze rzeczy osobiste, tak by brak ich właściwego zabezpieczenia nie stał się okazją dla złodzieja.
