Nieszczęśliwe wypadki przy pracy
Na terenie powiatu przeworskiego, w przeciągu dwóch dni doszło do trzech wypadków przy pracy. Najtragiczniejsze zdarzenie miało miejsce w Jaworniku Polskim, gdzie drzewo przygniotło 53-letniego mężczyznę, który zmarł. Pozostałe wypadki związane były z pracami budowlanymi w Grzęsce i Cieplicach. Policjanci wyjaśniają okoliczności tych zdarzeń.
Na terenie powiatu przeworskiego w przeciągu dwóch dni doszło do trzech wypadków przy pracy. Najtragiczniejsze zdarzenie miało miejsce w Jaworniku Polskim, gdzie drzewo przygniotło 53-letniego mężczyznę, który zmarł. Pozostałe wypadki związane były z pracami budowlanymi w Grzęsce i Cieplicach. Policjanci wyjaśniają okoliczności tych zdarzeń.
Do pierwszego i zarazem najtragiczniejszego zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 18.30 w Jaworniku Polskim. W trakcie transportu drewna z lasu doszło do przewrócenia się wozu, w wyniku czego drewno przygniotło idącego z boku wozu 53-letniego mieszkańca powiatu przemyskiego. W wyniku odniesionych obrażeń mężczyzna zmarł na miejscu.
Kolejne zdarzenie rozegrało się wczoraj około godz. 15.30 w Grzęsce. 38-letni mieszkaniec powiatu przeworskiego wykonując prace przy układaniu płytek spadł z rusztowania na betonowe podłoże. Mężczyzna ze wstrząśnieniem mózgu, raną tłuczoną głowy oraz złamaniem kręgosłupa został przetransportowany helikopterem do szpitala w Rzeszowie.
Trzeci nieszczęśliwy wypadek wydarzył się w Cieplicach wczoraj przed godz. 17. 24-letni mieszkaniec powiatu przeworskiego w trakcie pracy związanej z budową dachu, w wyniku zawalenia się części stropu spadł z budynku. Mężczyzna doznał obrażeń w postaci stłuczenia klatki piersiowej, żeber, oraz brzucha i pozostał na obserwacji w szpitalu.
Trwają czynności zmierzające do ustalenia dokładnych okoliczności nieszczęśliwych wypadków.