Wydarzenia

Śmiertelna ofiara wypadku w Klęczanach

Data publikacji 25.11.2006

Nadmierna prędkość i brawura kierowcy osobowego BMW stałą się przyczyną wypadku, do jakiego doszło zaraz po południu w piątek 24 listopada na drodze K-4 w Klęczanach. W wypadku uczestniczyły 4 pojazdy - 3 tiry i osobowe BMW.54-letni Janusz...

Nadmierna prędkość i brawura kierowcy osobowego BMW stałą się przyczyną wypadku, do jakiego doszło zaraz po południu w piątek 24 listopada na drodze K-4 w Klęczanach. W wypadku uczestniczyły 4 pojazdy - 3 tiry i osobowe BMW.54-letni Janusz K. mieszkaniec Dąbrowy Górniczej jechał wraz z 29-letnią pasażerką- obywatelką Ukrainy samochodem osobowym BMW. Jechał drogą krajową nr 4 od strony Rzeszowa. W Klęczanach, niedaleko przed wiaduktem, podjął manewr wyprzedzania. Prawdopodobnie nadmierna prędkość sprawiła, że uderzył w jadący z naprzeciwka samochód ciężarowy m-ki Mercedes. BMW odbiło się od ciężarówki i uderzyło w jadącego w kierunku Ropczyc ciężarowego DAF-a. Siła uderzenia sprawiła, że samochód osobowy otarł się o bok pojazdu i wyrzucony na przeciwny pas ruchu uderzył w nastepnego nadjeżdżającego tira.Kierowca BMW poniósł śmierć na miejscu, natomiast pasażerka z potłuczeniami i podejrzeniem złamania kości dłoni trafiła do szpitala w Rzeszowie.Przez kilka godzin krajowa "czwórka" była zablokowana, a policja kierowała samochody na objazdy. Czynności prowadzi KP w Sędziszowie Młp.
Powrót na górę strony