Wydarzenia

Ukradła matce zasiłek popowodziowy

Data publikacji 10.07.2009

Policjanci zatrzymali 36-letnią mieszkankę Ropczyc, która ukradła swojej matce 6 tysięcy złotych zapomogi popowodziowej. Złodziejka noc spędziła w komendzie, a wczoraj usłyszała zarzut kradzieży. Ze skradzionej kwoty udało odzyskać się tylko 850 złotych, które wróciły do właścicielki.

Policjanci zatrzymali 36-letnią mieszkankę Ropczyc, która ukradła swojej matce 6 tysięcy złotych zapomogi popowodziowej. Złodziejka noc spędziła w komendzie, a wczoraj usłyszała zarzut kradzieży. Ze skradzionej kwoty udało odzyskać się tylko 850 złotych, które wróciły do właścicielki.

 

W środę po południu 73-letnia mieszkanka Ropczyc zawiadomiła Policję o kradzieży 6 tysięcy złotych, które otrzymała jako zasiłek popowodziowy. Jak wynikało z zeznań pokrzywdzonej, złodziejką była jej własna córka. 36-letnia kobieta została przez policjantów zatrzymana i osadzona w areszcie. Spędziła tam noc. Następnego dnia usłyszała zarzut kradzieży. Złodziejka przyznała się do popełnienia zarzucanego jej przestępstwa.

 

Po zatrzymaniu 36-latki został sprawdzony jej stan trzeźwości. Banie wykazało prawie promil alkoholu w organizmie. Następnie zatrzymana kobieta została przeszukana przez policjantkę. Wtedy funkcjonariuszka znalazła w kieszeni jej spodni białą kopertę, a w niej 850 złotych, które pozostały ze skradzionej sumy. Pieniądze funkcjonariusze zwrócili matce.

 

Za kradzież kobiecie grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

  • Pieniądze odzyskane przez policjantów
Powrót na górę strony