Pięć kolizji minionego dnia - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

Wczoraj policjanci wykonywali czynności na miejscu pięciu kolizji drogowych. 11 samochodów wymaga naprawy. Na szczęście nikt nie ucierpiał w tych zdarzeniach.

Kwadrans przed 10, na ropczyckim rynku kierowca opla vectry cofając uderzył w zaparkowanego za nim forda. Policjanci skierują w tej sprawie wniosek do sądu. Natomiast po południu, w ciągu dwóch godzin, funkcjonariusze podejmowali czynności na miejscu czterech kolizji:

• Około godz. 16.30 w Nockowej, w okolicach kościoła, 45-letni kierowca audi wymusił pierwszeństwo i zderzył się z fiatem seicento.
• Godzinę później, na ulicy Mickiewicza w Ropczycach zderzyły się trzy samochody. Jak ustalili policjanci, sprawcą tego zdarzenia był kierowca ciężarowej scani, który najpierw najechał na tył toyoty yaris, a następnie odbił na przeciwny pas ruchu i zderzył się mercedesem.
• Dziesięć minut później, do kolejnej kolizji drogowej doszło na krajowej „czwórce" w Ropczycach. Mieszkaniec gminy Wielopole Skrzyńskie kierując dostawczym volkswagenem nie udzielił pierwszeństwa jadącemu golfem.
• Wieczorem, w Czarnej Sędziszowskiej, pod koła audi wpadła sarna. Zwierzę odbiło się od samochodu i uderzyło w jadącego z naprzeciwka opla vektrę. Uszkodzone zostały oba samochody.

Popołudniowe kolizje zakończyły się dla ich sprawców ukaraniem przez policjantów mandatem karnym.