Krajowa "czwórka" w Ropczycach pod wodą - Wydarzenia - Policja Podkarpacka

W nocy ropczycka policja ogłosiła alarm. Miasto i powiat ponownie nawiedziła powódź. Do służby stawił się prawie cały stan etatowy komendy. Policjanci kierują ruchem, organizują objazdy oraz pomagają innym służbom ratowniczym i mieszkańcom.

O godz. 2:25, dyżurny ropczyckiej komendy ogłosił alarm spowodowany wylaniem rzeki Wielopolski oraz obfitymi opadami deszczu. W krótkim czasie do Ropczyc zjechali funkcjonariusze. Miasto jest odcięte od świata. Policjanci organizują objazdy i kierują ruchem.

Stróże prawa dbają również o bezpieczeństwo mieszkańców i pomagają ludziom. Do Ropczyc jadą policjanci z innych jednostek, aby wesprzeć działania ropczyckiej komendy.

W centrum Ropczyc rzeka Wielopolka zalała krajową „czwórkę”. Zalane były również wszystkie drogi w centrum miasta. Jednak stan wody opada i o godz. 8.30 odblokowany został jeden pas DK 4 w kierunku z Rzeszowa na Dębicę. Natomiast samochody jadące do Rzeszowa musiały kierować się nadal na objazd przez Mielec i Kolbuszową. 

Dwie godziny później ruch na drodze K4 został przywrócony w obu kierunkach. W chwili obecnej odbywa się bez utrudnień.