Areszty i dozory dla członków grupy włamywaczy
Po kilkanaście zarzutów przedstawili policjanci dwóm mieszkańcom Ropczyc. Pozostała dwójka z grupy włamywaczy usłyszała po trzy zarzuty. Policjanci wnioskowali o dozory policyjne i areszty dla całej grupy. Ich wnioski zostały pozytywnie rozpatrzone.
Po kilkanaście zarzutów przedstawili policjanci dwóm mieszkańcom Ropczyc. Pozostała dwójka z grupy włamywaczy usłyszała po trzy zarzuty. Policjanci wnioskowali o dozory policyjne i areszty dla całej grupy. Ich wnioski zostały pozytywnie rozpatrzone.
W nocy z poniedziałku na wtorek, dyżurny ropczyckiej komendy odebrał telefoniczne zgłoszenie, że w Lubzinie, przy sklepie niedaleko cmentarza „kręcą się” młodzi ludzie. Skierowano tam dwa patrole, które podjechały we wskazane miejsce z różnych stron. Dzięki temu policjanci zatrzymali przy sklepie dwóch mężczyzn oraz dwie osoby w zaparkowanym niedaleko BMW. Drzwi wejściowe do budynku sklepu miały wyraźne ślady usiłowania włamania.
Policjanci przewieźli młodych ludzi na komendę. Kiedy sprawdzili ich dane okazało się, że wszyscy to mieszkańcy Ropczyc w wieku 18-24. Wśród nich była również 19-letnia dziewczyna. Wszyscy zostali osadzeni w policyjnym areszcie.
Przez całą noc policjanci pracowali nad tą sprawą. Rano funkcjonariusze rozpoczęli przesłuchania podejrzanych. Policjanci ustalili, że cała „czwórka” usiłowała tej samej nocy włamać się również do dwóch sklepów w Ropczycach. Poza tym, policjanci ustalili, że dwóch spośród zatrzymanych kilka dni wcześniej usłyszało już trzy zarzuty włamania. O tej sprawie pisaliśmy tutaj.
Policjanci oprócz czynności operacyjnych przeprowadzili również wizję lokalną. Te działania pozwoliły na przedstawienie 24-latkowi trzynastu dodatkowych zarzutów, głównie włamań, ale również zniszczenia mienia oraz posiadania środków odurzających. Takie same zarzuty (oprócz posiadania narkotyków) usłyszał 18-latek.
Wczoraj policjanci wystąpili z wnioskiem o zastosowanie dozoru policyjnego wobec pary dziewiętnastolatków. Prokurator przychylił się do niego. Podejrzani będą zgłaszać się na komendę dwa razy w tygodniu.
Po południu sąd rejonowy, przychylił się do wniosku funkcjonariuszy o zastosowanie tymczasowego aresztu dla 18 i 24-latka. W więzieniu spędzą kolejne trzy miesiące.