Policyjny pościg za piratem drogowym
Na ogrodzeniu prywatnej posesji zakończył jazdę kierowca opla kadeta. Mężczyzna uciekał przed policjantami. Okazało się, że był kompletnie pijany.
Na ogrodzeniu prywatnej posesji zakończył jazdę kierowca opla kadeta. Mężczyzna uciekał przed policjantami. Okazało się, że był kompletnie pijany.
W piątkowe południe policjanci pełniący służbę w Kozodrzy, zauważyli opla kadeta, którego kierowca przekroczył dozwoloną prędkość o 52 km/h. Kiedy funkcjonariusze dali sygnał do zatrzymania się, opel przyśpieszył. Kierowca samochodu jechał coraz szybciej i kiedy w Ostrowie chciał wejść w zakręt stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie prywatnej posesji. Wtedy mężczyzna wysiadł z samochodu i zaczął uciekać. Policjanci pobiegli za nim.
Gdy funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę okazało się, że jest pijany, a w dodatku posiada sądowy zakaz kierowania pojazdami. Mieszkaniec gminy Ostrów miał 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Policjanci z Ropczyc prowadzą w tej sprawie postępowanie