Wypadek na krajowej „czwórce”
Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, w którym ranny został kierowca toyoty. Mężczyzna chcąc uniknąć uderzenia w opla zjechał do rowu. Ranny kierowca został przewieziony do szpitala.
Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku drogowego, w którym ranny został kierowca toyoty. Mężczyzna chcąc uniknąć uderzenia w opla zjechał do rowu. Ranny kierowca został przewieziony do szpitala.
O zdarzeniu, dyżurny policji w Ropczycach, został powiadomiony w piątek po godz. 11. Policyjny partol zabezpieczył miejsce zdarzenia. Z wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 75-letni kierowca opla corsy wyjechał z drogi podporządkowanej na drogę krajową nr 4 w kierunku Ropczyc. Najprawdopodobniej chciał skręcić w lewo i w tym celu zatrzymał samochód. W tym czasie od strony Rzeszowa nadjechała toyota avensis. Kierujący nią 52-letni mężczyzna, chcąc uniknąć uderzenia w opla, zjechał do rowu. Toyota zatrzymała się na boku. Ranny mężczyzna został przewieziony do szpitala.
Stróże prawa kierowali ruchem oraz przeprowadzili oględziny. Policjanci zbadali również stan trzeźwości uczestników wypadku. Obaj mężczyźni byli trzeźwi. Prowadzone przez policjantów z sędziszowskiego komisariatu postepowanie wyjaśni przyczyny wypadku.