Uwaga na oszustów!
Pracownik administracji, zakładu gazowego lub energetycznego, hudraulik pukający do naszych drzwi to mogą być oszuści. Wczoraj w Sędziszowie Małopolskim doszło do tzw. "kradzieży pod legendą". Policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności oraz zasady ograniczonego zaufania w kontaktach z nieznanymi osobami pukającymi do naszych drzwi pod pozorem rozmaitych usług lub dzwoniących z prośbą o pieniądze.
Pracownik administracji, zakładu gazowego lub energetycznego, hydraulik pukający do naszych drzwi to mogą być oszuści. Wczoraj w Sędziszowie Małopolskim doszło do tzw. „kradzieży pod legendą”. Policjanci apelują o zachowania szczególnej ostrożności oraz zasady ograniczonego zaufania w kontaktch z nieznanymi osobami pukającymi do naszych drzwi pod pozorem rozmaitych usług lub dzwoniących z prośbą o pieniądze.
Oszukana kobieta stała się ofiarą przestępców liczących na łatwy zarobek cudzym kosztem. Kilka tysięcy złotych oszczędności padło łupem oszustów. Pod pretekstem sprawdzenia licznika od wody, podający się za hudraulików złodzieje, okradli mieszkankę Sędziszowa Małopolskiego.
Metod działania sprawców tego typu przestępstw jest wiele. Na swoje ofiary przeważnie upatrują sobie osoby starsze. „Pracują” w grupach dwuosobowych. Ich skład jest różny, może to być dwóch mężczyzn, kobieta i mężczyzna, sporadycznie zdarza się, że do drzwi puka tylko jedna osoba. Pod pretekstem przeglądu, bądź czyszczenia instalacji, wchodzą do mieszkań. „Usługę” oferują bezpłatnie po okazaniu odcinka emerytury lub renty.
Zazwyczaj działają w godzinach przedpołudniowych. Wchodzą do mieszkań podając się np. za pracownika lub pracowników zakładu energetycznego i proponują obniżenie rachunków za prąd. Często wiedziąc wcześniej, że w mieszkaniu jest tylko jedna osoba. Po wejściu do mieszkania proszą właściciela o wcześniejsze rachunki. Gdy osoba wychodzi odszukać je, kradną portfele wyciągając je z torebek lub leżących w przedpokoju na widoku saszetek. Gdy rachunki były ”pod ręką” i właściciel nie wychodził do innych pomieszczeń tuż przed wyjściem proszą np. o szklankę wody i wykorzystują ten moment na kradzież.
W trosce o bezpieczeństwo mieszkańców Policja apeluje do wszystkich osób o ostrożność, czujność oraz stosowanie zasady ograniczonego zaufania w stosunku do osób próbujących wejść do naszego mieszkania. Przed ewentualnym wpuszczeniem ich do środka, zadzwońmy do administracji osiedla lub instytucji, na którą się powołują, by potwierdzić ich wiarygodność. O ile jest to możliwe zapewnijmy sobie obecność sąsiada lub osoby, której ufamy. Pod żadnym pozorem nie pozostawiajmy takich osób samych w pomieszczeniach.
W przypadku jakichkolwiek podejrzeń, co do uczciwości osób pukających do naszych drzwi, należy niezwłocznie powiadomić Policję dzwoniąc pod numery telefonu 997.
