Kradli akumulatory i sprzedawali je na złom
Trzech młodych mężczyzn usłyszało zarzuty kradzieży akumulatorów o wartości kilku tys. złotych, które następnie sprzedali na złom. Prokurator zastosował wobec nich dozór policyjny. Sprawcom grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.
Kilka dni temu dyżurny ropczyckiej komendy otrzymał zgłoszenie, że z kilku autobusów skradzione zostały akumulatory. Proceder miał miejsce na terenie powiatu ropczycko-sędziszowskiego. Pokrzywdzeni oszacowali straty na kilka tysięcy złotych. W trakcie czynności funkcjonariusze ustalili, że z przestępstwem mogą mieć związek osoby poruszające się pojazdem marki Proton, widzianym w jednym z miejsc kradzieży. Szybko ustalono właściciela, jak również pasażerów tego pojazdu. Przypuszczenia policjantów okazały się słuszne. Mężczyźni w wieku od 20 do 26 lat zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnego aresztu. Usłyszeli cztery zarzuty kradzieży oraz zarzut zniszczenia mienia, do których się przyznali.
Ze złożonych przez mężczyzn wyjaśnień wynika, że kradzieży dokonywali nocami, a pozyskane akumulatory były sprzedawane w punktach skupu złomu. Funkcjonariusze odzyskali dużą część skradzionych akumulatorów, które zostaną zwrócone właścicielom. Sprawa jest rozwojowa.