Przypadki znęcania się nad zwierzętami
Policjanci z Sanoka wyjaśniają, kto bestialsko znęcał się nad kotem doprowadzając do jego śmierci. Ustalają też, kto strzelał do psa na podwórku w Jędruszkowcach. Przypominamy, że zwierzęta podlegają ochronie prawnej. Osoby, które źle je traktują ponoszą odpowiedzialność karną.
Policjanci z Sanoka wyjaśniają, kto bestialsko znęcał się nad kotem doprowadzając do jego śmierci. Ustalają też, kto strzelał do psa na podwórku w Jędruszkowcach. Przypominamy, że zwierzęta podlegają ochronie prawnej. Osoby, które źle je traktują ponoszą odpowiedzialność karną.
Policjanci prowadzą postępowanie w sprawie znęcania się nad zwierzęciem. Okazało się, że mieszkanka Sanoka przez ponad tydzień szukała swojego zaginionego kota. Gdy go odnalazła przy ul. Podgórze, zwierzę było w bardzo złym stanie. Nie udało się go uratować. Sekcja przeprowadzona przez lekarza weterynarii wykazała, że w jamie brzusznej zwierzęcia znajdowała się bateria, którą sprawca prawdopodobnie włożył kotu w przełyk. Przedmiot uszkodził drogi oddechowe i częściowo układ pokarmowy zwierzęcia.
Natomiast wczoraj, policjanci przyjęli zawiadomienie o zranieniu psa. Prawdopodobnie zwierzę zostało postrzelone z wiatrówki na prywatnej posesji w Jędruszkowcach. W obydwu przypadkach wszczęto dochodzenie. Policjanci wyjaśniają okoliczności i ustalają sprawców znęcania się nad zwierzętami.
Policjanci apelują o przekazywanie informacji, które pomogą ustalić sprawców tych czynów. Osoby, które były świadkami zdarzeń bądź posiadają wiedzę na ich temat proszone są o kontakt z policją pod nr tel. 13 465 73 34 bądź 997.
Przypominamy, że obowiązująca Ustawa o ochronie zwierząt za znęcanie się nad zwierzetami przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 2, organiczenia wolności albo grzywny. W przypadku zabicia zwierzęcia lub znęcania się nad nim ze szczególnym okrucieństwem sąd może orzec karę pozbawienia wolności nawet do lat 3.
