Wydarzenia

Policjanci pomagają w potrzebie

Data publikacji 16.01.2017

Podczas minionego weekendu sanoccy policjanci interweniowali wobec trzech osób potrzebujących pomocy. W jednym przypadku interwencja zakończyła się umieszczeniem kobiety i mężczyzny w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych, natomiast w drugim znajoma zobowiązała się zaopiekować zmarzniętym człowiekiem.

W nocy z piątku na sobotę, sanoccy policjanci otrzymali zgłoszenie o 46-latku, który miał przyjechać w odwiedziny do znajomej. Zgłaszająca rozmawiała przez telefon z mężczyzną i dowiedziała się, że jest w Besku. W trakcie rozmowy  zorientowała się, że jest on nietrzeźwy. Mężczyzna miał ją odwiedzić jednak zbyt długo nie przychodził. Zaniepokojona jego stanem trzeźwości oraz niską temperaturą panującą na zewnątrz, powiadomiła służby. Policjanci przeszukali okolicę jednak nikogo nie znaleźli. Funkcjonariusze wraz z kobietą znaleźli 46-latka w Besku w opuszczonych budynkach, pozostałych po hodowli baranów. Zmarznięty mężczyzna leżał na ziemi. Nie potrzebował pomocy medycznej i postanowił pozostać pod opieką znajomej.

W sobotę przed godz. 15, policjanci interweniowali wobec dwóch leżących na zaśnieżonej jezdni osób. Kobieta i mężczyzna leżeli na ul. Kołłątaja w Sanoku, stwarzając zagrożenie dla siebie i innych użytkowników drogi. Policjanci ustalili, że osobami tymi są 36-letnia mieszkanka powiatu sanockiego i 55-letni mężczyzna, również zamieszkały na terenie naszego powiatu. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kobiety, urządzenie wykazało 2,5 promila alkoholu w jej organizmie. Przebadanie mężczyzny okazało się niemożliwe. Osoby te z uwagi na warunki atmosferyczne oraz brak możliwości odwiezienia ich do miejsc zamieszkania, zostały zatrzymane w komendzie do czasu wytrzeźwienia

Pamiętajmy, jeśli widzimy bezdomnego lub śpiącego na dworze człowieka nie przechodźmy obok niego obojętnie. Zadzwońmy na policję lub poinformujmy ośrodek pomocy społecznej. Podjęta interwencja i udzielona tej osobie pomoc, być może uratuje jej życie.

 

Powrót na górę strony