AGRESYWNI BRACIA
Data publikacji 14.03.2006
Jak wiele niebezpieczeństw czyha na policjantów pełniących służbę pokazała interwencja wobec trzech braci podejrzewanych o kradzież drzewa w miejscowości Międzybródź. 10 marca br. dyżurny Policji w Sanoku otrzymał zgłoszenie, że skradziono drzewo o...
Jak wiele niebezpieczeństw czyha na policjantów pełniących służbę pokazała interwencja wobec trzech braci podejrzewanych o kradzież drzewa w miejscowości Międzybródź. 10 marca br. dyżurny Policji w Sanoku otrzymał zgłoszenie, że skradziono drzewo o wartosci 900 zł na szkodę Mienia Wiejskiego w Międzybrodziu. Wysłał tam patrol, który szybko ustalił, gdzie może znajdować sie skradzione drzewo. Faktycznie, po przyjeździe do wytypowanej posesji w Miedzybrodziu, policjanci zauważyli skradzione sosny. Właściciele posesji, bracia w wieku 36, 25 i 24 lata, nie przyznali sie jednak do kradziezy drzewa, a po chwili zaatakowali policjantów, szarpiac ich za mundury oraz uderzajac po plecach. Najstarzy z agresywnych braci groził, że jeżeli policjanci nie odjadą z posesji, to zniszczy radiowóz siekiera, którą trzymał w ręce. Na szczęście policjantom udało sie obezwładnić agresywnych braci i przewieźć ich do komendy, gdzie zatrzymano ich w Policyjnej Izbie Zatrzymań do czasu wyjasnienia sprawy kradzieży drzewa i czynnej napaści na funkcjonariuszy Policji.
14 marca Prokurator Rejonowy w Sanoku zastosował wobec agresywnych braci środek zapobiegawczy w postaci dozoru.