Kolejny złodziej drzewek zatrzymany
Data publikacji 23.04.2007
Ujawnienie złodzieja prawie 400 drzewek to kolejny efekt dobrej współpracy policjantów z Komańczy ze Strażą Graniczną. Policjanci wyjasniają pochodzenie skradzionych drzewek. To druga tego typu sprawa w ciągu miesiąca. Wcześniej łupem złodzieja...
Ujawnienie złodzieja prawie 400 drzewek to kolejny efekt dobrej współpracy policjantów z Komańczy ze Strażą Graniczną. Policjanci wyjasniają pochodzenie skradzionych drzewek. To druga tego typu sprawa w ciągu miesiąca. Wcześniej łupem złodzieja padło 800 drzewek. Prawie 400 sztuk wyrwanych drzewek, przewożonych w samochodzie Citroen, ujawnili w czasie kontroli drogowej funkcjonariusze Straży Granicznej z Łupkowa. W wyjaśnieniu sprawy pomogli im policjanci z Komańczy, którzy zajęli się złodziejem drzewek. Po przeliczeniu okazało się, że mężczyzna przewoził 295 świerków, 45 jodeł i 40 drzewek modrzewia. Wstępna wartość skradzionych drzewek została oszacowana na 300 zł. Kierowca pojazdu, 46- letni mieszkaniec gminy Zarszyn, nie potrafił logicznie wytłumaczyć pochodzenia sadzonek. Mówił, że wyrwał je w rowie i na poboczu drogi leśnej pod Cisną, bo chciał je zasadzić na własnej działce. Sprawę poprowadzą policjanci z Leska. Złodziej wytłumaczy swoje postepowanie przed sądem karnym.