Pacjentka kradła w szpitalu
Policjanci z Sanoka ustalili, że 45-letnia kobieta podczas pobytu w miejscowym szpitalu włamywała się do szafek szpitalnych. Sanoczanka kradła pościel, koce i ręczniki. Wszystkie te przedmioty wynosił z terenu placówki jej znajomy, który przychodził w odwiedziny.
Policjanci z Sanoka ustalili, że 45-letnia kobieta podczas pobytu w miejscowym szpitalu włamywała się do szafek szpitalnych. Sanoczanka kradła pościel, koce i ręczniki. Wszystkie te przedmioty wynosił z terenu placówki jej znajomy, który przychodził w odwiedziny.
Na przełomie grudnia i stycznia ujawniono, że na terenie sanockiego szpitala ktoś okrada szafki szpitalne. Z ich wnętrza ginęła pościel, koce, ręczniki i środki chemiczne. Złodziej nie gardził też odzieżą ochronną personelu medycznego.
Kryminalni z Sanoka ustalili kim jest złodziej. To 45-letnia mieszkanka Sanoka, która w tym czasie leczyła się w tej placówce. Skradzione rzeczy wynosił ze szpitala jej znajomy. Za każdym razem, gdy przychodził w odwiedziny, zabierał do domu wypakowaną torbę. Szpital oszacował straty na około tysiąc złotych.
Oboje usłyszeli już zarzuty i wkrótce z przestepstwo odpowiedzą przed sądem.
.
-
Skradzione rzeczy
