„Zaparkował” na ogrodzeniu
Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło w piątek w miejscowości Łodzina. Funkcjonariusze na miejscu zastali samochód osobowy „zaparkowany” na ogrodzeniu jednej z posesji. Kierującemu pobrano krew do badań.
Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło w piątek w miejscowości Łodzina. Funkcjonariusze na miejscu zastali samochód osobowy „zaparkowany” na ogrodzeniu jednej z posesji. Kierującemu pobrano krew do badań.
Do zdarzenia doszło w miniony piątek około godz. 20 w miejscowości Łodzina powiat sanocki.
Przybyli na miejsce policjanci zastali pojazd marki Opel znajdujący się częściowo w rowie, a częściowo wbity w ogrodzenie prywatnej posesji. Obok pojazdu leżał młody mężczyzna, od którego wyczuwalna była silna woń alkoholu. Z relacji świadków wynikało, że to właśnie on kierował samochodem. Okazał się nim 20-letni mieszkaniec powiatu sanockiego. Mężczyzna był agresywny w stosunku do interwencyjnych policjantów. Została mu pobrana krew do badania na zawartości alkoholu w organizmie.
Ponadto okazało się, że pasażerem samochodu był 40-letni wujek kierującego, który w chwili zdarzenia także znajdował się w stanie nietrzeźwości. Badanie wykazało u niego prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Potwierdził on, że samochodem jechał jego bratanek, który wcześniej spożywał alkohol. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną zdarzenia oprócz alkoholu była także nadmierna prędkość.
Zarówno kierujący, jak i pasażer nie odnieśli poważniejszych obrażeń. Zebrany materiał dowodowy posłuży Policji do ustalenia przebiegu i przyczyn zdarzenia.
Czynności w tej sprawie prowadzi Posterunek Gminy Sanok i Tyrawa Wołoska.