Podrobił bilety wstępu i próbował wejść na mecz
Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi 51-letniemu mieszkańcowi Sanoka, który podrobił bilety wstępu na mecz hokeja i chciał się nimi posłużyć jako autentycznymi. Został ujęty przez pracowników ochrony i przekazany w ręce policjantów.
Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozi 51-letniemu mieszkańcowi Sanoka, który podrobił bilety wstępu na mecz hokeja i chciał się nimi posłużyć jako autentycznymi. Został ujęty przez pracowników ochrony i przekazany w ręce policjantów.
Wczoraj około godz. 18. na terenie hali sportowej „Arena” w Sanoku ochrona imprezy wpuszczając uczestników na teren obiektu ujawniła, że trzech mężczyzn próbowało wejść z podrobionymi biletami. Pracownik ochrony zatrzymał te osoby i przekazał w ręce policjantów.
Funkcjonariusze ustalili, że 51-letni mieszkaniec Sanoka mając autentyczny bilet z ubiegłego tygodnia, który nie miał oderwanego kuponu kontrolnego postanowił to wykorzystać. Mężczyzna skserował bilet trzy razy i wraz ze swoimi dwoma synami, którzy niczego się niespodziewali, chciał wejść na mecz hokeja. Pracownik ochrony zorientował się jednak, że otrzymane od najstarszego z mężczyzn bilety nie są autentyczne. Powiadomił swojego przełożonego, który sprawę przekazał policjantom, pełniącym służbę przy zabezpieczeniu meczu hokejowego.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty z art. 270§ 1 kodeksu karnego. Zgodnie z jego przepisami za podrabianie dokumentów w celu użycia ich za autentyczne grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Sanoczanin przyznał się do popełnienia tego przestępstwa i chce poddać się dobrowolnie karze.