Groził bratu pistoletem
W sobotę policjanci zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który groził swojemu bratu pozbawieniem życia. Mężczyzna trzymał w ręce przedmiot przypominający pistolet. Po obezwładnieniu został zatrzymany w policyjnym areszcie.
W sobotę policjanci zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który groził swojemu bratu pozbawieniem życia. Mężczyzna trzymał w ręce przedmiot przypominający rewolwer. Po obezwładnieniu został zatrzymany w policyjnym areszcie.
Dyżurny Policji odebrał w sobotę zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który przy użyciu broni groził swojemu bratu. Po przybyciu na miejsce policjanci zastali zgłaszającego. 42-letni mieszkaniec powiatu sanockiego oświadczył, że podczas robienia zakupów na ul. Dmowskiego w Sanoku podszedł do niego jego brat i po wyjęciu z kieszeni przedmiotu przypominającego rewolwer wypowiadał groźby pozbawienia życia. Mężczyzna odezwładnił swojego brata i zabał mu broń, jednak nie zdołał go przytrzymać do przyjazdu Policji.
Funkcjonariusze, po zabezpieczeniu broni, która okazała się rewolwerem gazowym, udali się w pościg za napastnikiem. Na ul. Heweliusza zatrzymano sprawcę wydarzenia. Okazał się nim 40-letni mieszkaniec powiatu sanockiego, który tłumaczył, że chciał zrobić dowcip bratu.
Obaj mężczyźni zostali przebadani na alkomacie. Pokrzywdzony miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu, sprawca natomiast prawie 3 promile.
Policjanci osadzili sprawcę w policyjnym areszcie do czasu wytrzeźwienia i złożenia stosownych wyjaśnień.
Wczoraj podczas przeszukania w mieszkaniu sprawcy dodatkowo znaleziono naboje do broni palnej oraz nóż własnej konstrukcji typu "maczeta".