Wydarzenia

Na oczach policjantów wjechał do rowu

Data publikacji 22.01.2013

Policjanci patrolując miejscowość Kostarowce zauważyli pojazd, który jadąc z przeciwnego kierunku nagle wpadł w poślizg i wjechał do rowu. Z samochodu od strony kierowcy wysiadł mężczyzna i udał się na pobliski przystanek autobusowy. Podczas interwencji nie przyznawał się do kierowania pojazdem. Był nietrzeźwy.

Policjanci patrolując miejscowość Kostarowce zauważyli pojazd, który jadąc z przeciwnego kierunku nagle wpadł w poślizg i wjechał do rowu. Z samochodu od strony kierowcy wysiadł mężczyzna i udał się na pobliski przystanek autobusowy. Podczas interwencji nie przyznawał się do kierowania pojazdem. Był nietrzeźwy.

 

W trakcie patrolowania Kostarowiec w sobotę około godz. 22.30 policjanci zauważyli, że z przeciwnej strony jedzie osobowy volkswagen. W pewnym momencie auto wpadło w poślizg i zjechało do przydrożnego rowu. Z samochodu od strony kierowcy wysiadł mężczyzna i pozostawiając pusty pojazd wraz  z włączonym silnikiem oraz światłami, w pośpiechu udał sie na pobliski przystanek autobusowy.

 

Policjanci natychmiast przystąpili do interwencji. Osobą wysiadającą z volkswagena okazał się 20-letni mieszkaniec powiatu sanockiego, który uparcie twierdził, że to nie on jechał samochodem. Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny. 20-latek miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.

 

Postępowanie w sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Sanoku.

Powrót na górę strony