Pracownik banku udaremnił próbę oszustwa
Dzięki czujności pracowników jednego z sanockich banków, udaremniona została próba wyłudzenia pieniędzy metodą „na policjanta”. Apelujemy o zachowanie rozsądku i rozwagi w kontaktach z osobami, co do których nie mamy stuprocentowej pewności, że mają wobec nas czyste intencje.
W ubiegłym tygodniu policjanci zostali powiadomieni o próbie oszustwa. Do jednego z sanockich banków przyszła mieszkanka Komańczy, która chciała wykonać przelew znacznej kwoty pieniędzy na rachunek, którego numer miała zapisany na kartce. Pracownica banku spytała ją na temat okoliczności otrzymania kartki z numerem rachunku. Kobieta wyjaśniła, że odebrała telefon od mężczyzny, który podał się za policjanta. Poinformował ją o możliwości włamania się na jej konto bankowe i polecił, aby przesłała pieniądze na wskazany przez niego numer konta. Miało to uchronić kobietę przez utratą oszczędności. Pracownica placówki zorientowała się o próbie oszustwa i poinformowała o zdarzeniu funkcjonariuszy. W tej sprawie prowadzone są czynności.
Przestępcy działający metodą "na wnuczka” czy „na policjanta" wciąż oszukują, ich ofiarami najczęściej padają starsze osoby. Wyłudzają pieniądze, które często stanowią wszystkie oszczędności seniorów. Nie bądźmy obojętni i ostrzeżmy naszych krewnych, że mogą do nich telefonować osoby podszywające się pod członków rodziny lub policjantów. Uczulmy ich jak mają reagować w takich sytuacjach, czego bezwzględnie nie powinni robić i na co zwrócić uwagę.
Niespodziewane telefony osób podających się za policjantów, adwokatów, pracowników instytucji państwowych, dawno niewidzianych wnuków, siostrzeńców czy kuzynów, nie muszą zakończyć się naszą finansową porażką, jeżeli będziemy przestrzegać kilku zasad:
- policjant nigdy nie zadzwoni z informacją o prowadzonej akcji,
- policja nigdy nie poprosi Cię o przekazanie pieniędzy, przelaniu ich na konto lub pozostawieniu w jakimś miejscu,
- w przypadku jakąkolwiek wątpliwość co do danych osoby dzwoniącej do nas czy podającej się za pracownika jakiejś instytucji, weryfikujmy to. Zgłaszajmy takie sytuacje na policję, konsultujmy się z rodziną,
- pamiętajmy, żeby nie dać się namówić na pozostawienie naszych pieniędzy w jakimś odosobnionym miejscu, nie wyrzucać ich przez okno, nie pozostawiać we wskazanym przez oszusta miejscu,
- nie udostępniajmy kodów, haseł czy danych do naszych kont bankowych żadnym nieznanym osobom,
Przestrzeganie tych kilku zasad może uratować nasze, często długo odkładane oszczędności życia.
Nie dajmy się oszukać! Omawiajmy nietypowe sytuacje, które nas spotykają z innymi członkami rodziny, a wszelkie podejrzane prośby o przekazanie czy pożyczenie pieniędzy zgłaszajmy na Policję.