20-latek stracił prawo jazdy
Kierujący pojazdem marki Opel nie dostosował prędkości do warunków atmosferycznych, wpadł w poślizg i wjechał do przydrożnego rowu. Mężczyźnie za rażące naruszenie przepisów i stworzenie zagrożenia zostało zatrzymane prawo jazdy. Za popełnione wykroczenie kierujący odpowie przed sądem.
Kierujący pojazdem marki Opel nie dostosował prędkości do warunków atmosferycznych, wpadł w poślizg i wjechał do przydrożnego rowu. Mężczyźnie za rażące naruszenie przepisów i stworzenie zagrożenia zostało zatrzymane prawo jazdy. Za popełnione wykroczenie kierujący odpowie przed sądem.
Wczoraj, około godz. 12 dyżurny sanockiej Policji otrzymał informację o zdarzeniu drogowym w miejscowości Długie. Ze wstępnych informacji wynika, że kierujący pojazdem marki Opel, 20-letni mieszkaniec powiatu sanockiego nie dostosował prędkości do panujących warunków atmosferycznych. Chcąc skręcić w lewo, wpadł w poślizg i wjechał do przydrożnego rowu.
Pojazdem poróżowały trzy osoby, w tym 6-letni chłopiec, który wraz z ojcem został przewieziony do szpitala. Na szczęście nie odnieśli oni poważnych obrażeń.
W chwili zdarzenia kierujący był trzeźwy. Jak ustalili funkcjonariusze, 20-latek odebrał swoje prawo jazdy pod koniec stycznia br.
Policjanci z uwagi na rażący charakter wykroczenia i stworzenie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, zatrzymali młodemu mężczyźnie prawo jazdy. Za swój czyn 20-latek odpowie przed sądem.