Wydarzenia

Jazdę cudzym autobusem zakończył w rowie

Data publikacji 03.04.2015

Kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności grozi 23-latkowi, który urządził sobie przejażdżkę cudzym autobusem. Mężczyzna porzucił uszkodzony pojazd zaraz po tym, jak wjechał nim do przydrożnego rowu.

Kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności grozi 23-latkowi, który urządził sobie przejażdżkę cudzym autobusem. Mężczyzna porzucił uszkodzony pojazd zaraz po tym, jak wjechał nim do przydrożnego rowu.

 

Pod koniec stycznia policjanci zostali powiadomieni, że w miejscowości Niebieszczany w rowie leży autobus, pojazd był uszkodzony. Okazało się, że jakaś osoba, w nocy urządziła sobie przejażdżkę tym pojazdem na trasie Zagórz -Sanok- Niebieszczany.

 

Policjanci z Posterunku Policji w Zagórzu ustalili, kto bez wiedzy właściciela zabrał autobus. Okazało się, że to 23-letni mieszkaniec powiatu sanockiego.  Mężczyzna wsiadł za kierownicę autobusu, a po przejechaniu blisko trzydziestu kilometrów zakończył jazdę w przydrożnym rowie. Uszkodzenia pojazdu oszacowano na 4 tys. złotych.

 

Mężczyzna usłyszał zarzut z art. 289 § 2 kodeksu karnego. Zgodnie z jego przepisami za krótkotrwałe użycie pojazdu i porzucenie w stanie uszkodzonym lub w takich okolicznościach, że zachodzi niebezpieczeństwo utraty lub uszkodzenia pojazdu albo jego części lub zawartości, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.

Powrót na górę strony