Jazda w pijackim amoku
Data publikacji 20.10.2006
20 października 2006 roku kilkanaście minut po godzinie czternastej policjanci ze stalowowolskiej komendy zostali wezwani do kolizji drogowej na ulicy Poniatowskiego. Na miejscu zdarzenia zobaczyli dwa uszkodzone samochody (...
20 października 2006 roku kilkanaście minut po godzinie czternastej policjanci ze stalowowolskiej komendy zostali wezwani do kolizji drogowej na ulicy Poniatowskiego. Na miejscu zdarzenia zobaczyli dwa uszkodzone samochody ( Opla Omegę i Mercedesa ), a także złamany słup oświetleniowy. Sprawcą tego karambolu był kierowca budowlanego dźwigu, który zasnął za kierownicą. Po obudzeniu go przez policjantów okazało się, że powodem jego zaśnięcia był alkohol. Policjanci musieli użyć siły, gdyż nie chciał wyjść z samochodwej kabiny. Po badaniu okazało się, że miał aż 3,08 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.Za jazdę w takim stanie odpowie teraz przed Sądem.