Tragedia w Pilchowie
Wczoraj stalowowolscy policjanci interweniowali w związku ze zgłoszeniem o znalezieniu zwłok mężczyzny, podczas prowadzonej przez strażaków akcji gaśniczej związanej z wypalaniem traw. Zmarłym mężczyzną okazał się 79-letni mieszkaniec Pilchowa.
Wczoraj stalowowolscy policjanci interweniowali w związku ze zgłoszeniem o znalezieniu zwłok mężczyzny, podczas prowadzonej przez strażaków akcji gaśniczej związanej z wypalaniem traw. Zmarłym mężczyzną okazał się 79-letni mieszkaniec Pilchowa.
Do zdarzenia doszło o godzinie 13.15 w rejonie mostu kolejowego nad rzeką San nieopodal miejscowości Pilchów. W trakcie akcji gaszenia palących się traw strażacy ujawnili leżące zwłoki mężczyzny. Jego ubranie było częściowo nadpalone, a na ciele były ślady poparzeń. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że starszy człowiek najprawdopodobniej zaczadził się w kłębach duszącego dymu podczas wypalania trawy. Na miejscu z udziałem prokuratora stróże prawa wykonali oględziny. Zwłoki zabezpieczono do dalszych badań. Postępowanie w tej sprawie prowadzi KPP w Stalowej Woli.
Przypominamy !
Wypalanie traw oprócz tego, że jest naprawdę niebezpieczne, jest też niedozwolone. Określa to Ustawa o ochronie przyrody z dnia 16 kwietnia 2004 roku.Artykuł 124. Zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów.Artykuł 131. Kto... wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary...podlega karze aresztu lub grzywny.