Młodzi włamywacze w rękach Policji
Dzisiaj w nocy policjanci ze stalowowolskiej komendy zatrzymali czterech młodych mężczyzn, którzy włamali się do samochodu marki fiat 126p. Młodzi ludzie w wieku od 17 do 21 lat trafili do policyjnego aresztu. Za włamanie grozi im kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
Dzisiaj w nocy policjanci ze stalowowolskiej komendy zatrzymali czterech młodych mężczyzn, którzy włamali się do samochodu marki fiat 126p. Młodzi ludzie w wieku od 17 do 21 lat trafili do policyjnego aresztu. Za włamanie grozi im kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
O godzinie 1.15 w Stalowej Woli na ulicy Grabskiego patrol policji podjął kontrolę samochodu marki fiat uno. Wcześniej ten sam samochód policjanci widzili na ulicy Popiełuszki. Podczas sprawdzania okazało się, że kierowcą jest 18-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Razem z nim jechało trzech pasażerów: 17, 20 i 21-latek, wszyscy ze Stalowej Woli. W trakcie kontroli policjanci ujawnili w pojeździe dwa akumulatory samochodowe, antenę CB z wyrwanym przewodem oraz pompę i basen ogrodowy, a także inne przedmioty. W trakcie rozmowy funkcjonariusze ustalili, że rzeczy te pochodzą z włamania do samochodu marki fiat 126p.
Policjanci zatrzymali czwórkę mężczyzn i przewieźli ich do stalowowolskiej komendy. Dwóch z nich było pod wpływem alkoholu: 20-latek miał 0,65, a 17-latek 0,29 promila. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu.
Stróże prawa ustalili właściciela pojazdu, do którego włamali się zatrzymani. Był nim 41-letni mieszkaniec Stalowej Woli. Od pokrzywdzonego przyjęto zawiadomienie o przestępstwie.
Za włamanie grozi kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat. Postępowanie w tej sprawie prowadzi KPP w Stalowej Woli