Wydarzenia

7-letnia dziewczynka wjechała rowerkiem pod samochód

Data publikacji 10.07.2009

Piękna pogoda zachęca dzieci do zabawy na świeżym powietrzu. Niestety często zabawa ta odbywa się w pobliżu jezdni. Nieostrożność najmłodszych może mieć wówczas przykre konsekwencje. Wczoraj tuż przed południem stalowowolscy policjanci interweniowali na miejscu zdarzenia drogowego, w którym ucierpiała 7-letnia dziewczynka. Dziecko doznało powierzchownych otarć naskórka na kolanach i po udzieleniu pomocy w szpitalu zostało zwolnione do domu. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.

Piękna pogoda zachęca dzieci do zabawy na świeżym powietrzu. Niestety często zabawa ta odbywa się w pobliżu jezdni. Nieostrożność najmłodszych może mieć wówczas przykre konsekwencje. Wczoraj tuż przed południem stalowowolscy policjanci interweniowali na miejscu zdarzenia drogowego, w którym ucierpiała 7-letnia dziewczynka. Dziecko doznało powierzchownych otarć naskórka na kolanach i po udzieleniu pomocy w szpitalu zostało zwolnione do domu. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia.


Do zdarzenia doszło wczoraj o godz. 11.45 w Stalowej Woli przy alejach Jana Pawła II na drodze osiedlowej. Jak wynika ze wstępnych ustaleń 7-letnia dziewczynka jadąc rowerkiem wjechała na przejście dla pieszych i została potrącona przez kierującą samochodem osobowym marki suzuki, mieszkankę Stalowej Woli. Po uderzeniu dziecko spadło z roweru doznając potłuczeń i otarć naskórka. Dziewczynka została przewieziona do szpitala w Stalowej Woli. Jej obrażenia okazały się niegroźne i po udzieleniu pomocy została zwolniona do domu.

Wakacje w pełni. Stalowowolscy policjanci apelują do rodziców i opiekunów o zwracanie uwagi na dzieci. Zadbajmy o to, aby ich zabawy odbywały się w miejscach bezpiecznych, z dala od dróg i torowisk.

  • Foto:Archiwum KWP w Rzeszowie
Powrót na górę strony